
Zupa dyniowa
Jesień to moja ulubiona pora roku. Kojarzy mi się z nadchodzącymi zmianami, pracą i długimi wieczorami. We wrześniu, do późnych godzin wieczorowych zbieraliśmy większość upraw z pola. Do dziś pamiętam ziąb powietrza, zapach wilgotnej ziemi i warkot zielonego traktora mojego dziadka. Wszystko trzeba było pozbierać, wszystko było takie świeże i kolorowe.
Niestety, dyni w moim rodzinnym domu się nie uprawiało. Pierwszą potrawą jaką jadłam w wieku 16 lat był dżem, który zrobiła moja siostra. Tak, dżem z dyni! Był tak dobry, że zjadłam jej wszystkie słoiczki, co wypomina mi po dziś dzień.
Dynię jada się surową, gotowaną, pieczoną, smażoną lub marynowaną. Stosowana jest przy stwardnieniu tętnic, surowa- przy zaparciach. Kaszę jaglaną, ryż i mannę z ugotowanym miąższem dyni włącza się do diety przy obrzękach na tle choroby sercowo-naczyniowej, przy chorobach nerek, wątroby i pęcherza moczowego, nadciśnieniu i zaburzeniach przemiany materii.
Nasiona dyni zaleca się, jako środek moczopędny i przeciwrobaczny.
Wartość odżywcza:
Wartość odżywcza | 1 porcja |
Kaloryczność | 140kcal |
Białko | 10,5g |
Tłuszcz | 15,7g |
Węglowodany | 67,8g |
Błonnik pokarmowy | 17,1g |
*Całość 3 porcje
Składniki:
- 300g dyni
- 2-3 ziemniaki
- ½ cebuli
- 1,5-2 szkl wody
- włoszczyzna
- 1/3 szkl mleczka kokosowego (u mnie Real Thai)
- sok z ½ cytryny
- sól (u mnie Sante sól morska jodowana z potasem, o obniżonej zawartości sodu)
- pieprz
- curry
- imbir
Przepis:
Dynię, włoszczyznę i ziemniaki obrać, pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę posiekać. W garnku zagotować wodę, delikatnie ją osolić i włożyć ziemniaki, cebulę i włoszczyznę. Gotować ok 10 minut po czym wrzucić dynię. Gotować jeszcze chwilę, do miękkości ziemniaka. Zdjąć z ognia. Dodać mleczko kokosowe, sok z cytryny i pozostałe przyprawy. Całość dokładnie zmiksować. W razie potrzeby- dolać trochę wody i zagotować.
Ania
O widzisz, zupa z dyni to już trochę jak bigos – ilu kucharzy, tyle przepisów… I super, bo można za każdym razem robić ją inaczej! Mam sporo dyni po imprezie Halloweenowej (nie zdążyliśmy wyciąć), więc będę miała okazję wypróbować przepis 🙂 Sama zwykle robię na chudym rosołku z kurczaka z różnymi dodatkami, a tutaj widzę będzie wywar czysto warzywny, tym bardziej postaram się przygotować!
Ilona Murawicz
Ja, chyba z wygody odeszłam od gotowania zup na wywarach mięsnych. Zdecydowanie szybciej mi na samych warzywach i wcale nie oznacza to mniej smacznie 🙂 Polecam